Film i książka miesiąca! Moje majowe must have!

Jeśli pragniesz zatrzymać się na chwilę w codziennym biegu i wsłuchać się w to, co naprawdę ważne, film „Rozumiemy się bez słów” i książka „Mnich, który sprzedał swoje Ferrari” to propozycje, które poruszą Twoje serce i umysł.

Te dwie historie – jedna o bezwarunkowej miłości, druga o wewnętrznej przemianie – to inspiracja dla każdej kobiety szukającej sensu, spokoju
i autentycznego kontaktu z samą sobą.

Film inspiracja:

“Rozumiemy się bez słów”.
Reż.  Éric Lartigau

Jeśli myślisz, że polecę Ci “Jedz, módl się, kochaj”, to się grubo mylisz. Zamiast tego – “Rozumiemy się bez słów”. Komedia o starzejącym się mimie (w tej roli genialny Pierre Richard), który nagle traci głos i odkrywa, że jego największa tragedia staje się jego największą siłą. Film, który pokazuje, że czasem życie musi Ci dać kopa w tyłek, byś wreszcie poleciała. Jest francuski jak dobry szampan – uderza do głowy, ale zostawia przyjemny posmak.

Książka miesiąca:

„Mnich, który sprzedał
swoje Ferrari” 
Robin Sharma

Robin Sharma napisał książkę, która jest jak zimny prysznic po imprezie. Bogaty prawnik zalicza zawał w sądzie (prawdziwy dramatyzm!), po czym stwierdza “dość tego gówna” i wyjeżdża w Himalaje. Zamiast nowego Rolexa znajduje sens życia i odkrywa, że do szczęścia potrzebuje mniej pierdzielenia o szczęściu, a więcej jego doświadczania. Czytaj, jeśli masz dość motywacyjnych bzdetów, a szukasz konkretów, które naprawdę zmienią Twoje życie. Minimalizm, który działa!


“Maj to nie tylko miesiąc w kalendarzu, to stan
umysłu – kiedy wszystko wydaje się możliwe, a te wszystkie
“nie wypada” i “co ludzie powiedzą” idą wreszcie się paść.”

Wiosenne przebudzenie

Powiązane artykuły